Hej kochani
Na samym początku chcę wszystkich poinformować, że nigdy nie grałam w League of Legends, a moja wiedza na temat wykreowanego świata i bohaterów jest na poziomie zerowym. Nie powiem, że właśnie dzięki tej animowanej serii zainteresowałam się tym wszystkim. Cały serial jak dla mnie jest bardzo dobrze wykonany, zakochałam się w kresce. Zdecydowanie nie mogę również zaprzeczyć, że mamy tutaj wielobarwnych bohaterów z prawie idealnie wykreowanymi historiami. Kolejnym dużym atutem jest fakt, że poznajemy nie jednego bohatera, a kilku, dzięki czemu cała akcja jest dynamiczna. Myślę, że dla fanów gry będzie to zdecydowanie satysfakcjonujący dodatek do całej serii, a dla początkujących (czyli mnie) możliwość poznania nowego świata w innej wersji niż gra.
Silco
Jedna z najbardziej interesujących i nieprzewidywalnych postaci jakie udało mi się poznać.
Jinx Chyba dla nikogo nie będzie to zaskoczeniem. Sądzę wręcz, że większość osób w głównej mierze właśnie przez tą postać zaczęło oglądać Arcane.
Caitlyn i Vi
Bardzo podobała mi się ich współpraca i proces poznawania się. Mają super zabawne momenty, które odciągają od napiętej akcji.
Caitlyn i Vi
Prawdopodobnie są to wszytskie sceny związne z tą dwójką.
Jayce i Mel
Nie mogłam sobie przypomnieć żadnego konkretnego momentu, dlatego postawiłam tutaj na nich, choć osobiście nie przepadam za tym połączeniem i moim zdaniem byli oni bardzo denerwujący
Walka pomiędzy Ekko a Jinx
Na to czekałam!
Odcinek 9
Pierwsze odcinki Były dla mnie mega męczące i nudne.
Caitlyn i Vi
Heimerdinger
Nie przypadł mi do gustu, wręcz pomijałam momenty kiedy ta postać występowała
Komentarze
Prześlij komentarz