19. Recenzja ~ Wyspa potępionych - Melissa De La Cruz

TYTUŁ : Wyspa potępionych
AUTOR : Melissa De La Cruz 
TOM : 1
ILOŚĆ STRON : 317
WYDAWNICTWO : EGMONT
OCENA : 2-10
Po tej autorce spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Niestety, książka okazała się być kompletną pomyłką. Nie chodzi mi tutaj o fakt, że książka skierowana jest do młodszych odbiorców, ale sami dobrze wiece, że czytając ją czułam się jakbym była na nią po prostu za stara. Cała akcja toczy się na wyspie, na którą zostali zesłani zbrodniarze z baśni oraz bajek. Już na samym początku można było zauważyć głupotę książki, np. jeśli antagonista zginął baśni czy bajce (tak jak w "Pięknej i Bestii"), tak w tej książce zostaje przywrócony do życia. Dlaczego? Tylko po to, aby odbyć karę za swoje czyny na wyspie potępionych. Zastanawiam się co by się stało, gdyby wszystkim udało uciec się z wyspy? Ale nie owijajmy w bawełnę i przejdźmy do konkretów. Książka opowiada o czterech bohaterach, a późniejszych przyjaciołach, którzy tak samo jak ich rodzice oszukują, zdradzają i nienawidzą się wzajemnie. Książka strasznie mnie nudziła, co raczej nie powinno mieć miejsca, gdyż były tam wątki przygodowe. Moim skromnym zdaniem, nic nie uratuje tej pozycji. Fabuła jest strasznie monotonna, autorka pisze ciągle o tym samym. Sens książki jest przewidywalny, bohaterowie przyznają, że od zawsze są niekochani przez swoich rodziców, można było to wywnioskować już na samym początku. Do przeczytania zachęcił mnie film "Następcy" który wcześniej obejrzałam. Myślałam że film jest oparty na "Wyspie potępionych" ale są to odrębnie różne rzeczy, gdyż film to ledwie zwykły wstęp do całej historii.

Komentarze

Popularne posty