73. Recenzja ~Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, Zbrodnie Grindelwalda - J. K. Rowling
Tytuł: Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, Zbrodnie GrindelwaldaAutor: J. K. Rowling Tom: 1, 2 Ilość stron: 296, 259 Wydawnictwo: Media Rodzina Ocena: 6-10, 7-10
Wyczekiwana przez wiele osób seria, która podbiła ludzkie serca na całym świecie. Nie ukrywajmy, wcześniej czy później musiałam sięgnąć po te dwa tomy. Może zaskoczę wszystkich, ale ta seria jest lepsza od „Harry’ego Pottera”.
Główny bohater jest badaczem i magizoologiem. Podróżuje po świecie w celu odnalezienia rzadkich gatunków zwierząt. Nowy Jork miał być tylko chwilowym przystankiem w długiej podróży. Wszystko ulega gruntowniej zmianie, gdy ginie walizka bohatera, gdzie schowane są tytułowe zwierzęta. Newt za wszelką cenę musi ją odnaleźć, aby uratować nie tylko świat czarodziejów, ale również życie niewinnych i niezrozumiałych stworzeń.
Od razu chcę powiedzieć, że ta recenzja nie będzie długa, ponieważ są to scenariusze na podstawie których nakręcono filmy, dlatego nie za bardzo mam co tutaj napisać oprócz tego, że fabuła jest genialna. Od razu spodobał mi się charakter głównego bohatera. Myślę, że każdy doskonale wie w jakim świecie żyje bohater, bo raczej fabuły „Harry’ego Pottera” nie muszę Wam przypominać. Jeśli komuś spodobała się tamta seria, to „Fantastyczne zwierzęta” są świetnym dodatkiem do całego świata wykreowanego przez autorkę. Warto sięgnąć po te dwa tomy, ponieważ od razu przenoszą nas w magiczne miejsca. Ja jestem całkowicie na tak i będę czekać na kontynuację.
Hej, niestety nie wyciągnęłam zbyt wiele z tej recenzji. Czy mogłabyś coś dodać o klimacie ksiązki, o postaciach drugoplanowych, o antagoniście, sposobie wydania?
OdpowiedzUsuńMogę jedynie dodać że klimat bardzo mi się spodobał. Przenosimy się do zupełnie innych czasów i możemy poznać losy naszych bohaterów przed całym "Harrym Potterem". Jak dla mnie był to dobry dodatek do całego uniwersum lecz jako osobna seria to brakowało mi czegoś w niej.
UsuńCzytałam scenariusz do Przeklętego dziecka i ja jednak podziękuję, wolę tradycyjnie wydane książki i w sumie szkoda byłoby mi pieniędzy na coś takiego (:
OdpowiedzUsuńU mnie Michał kocha Harrego Pottera i dzięki niemu mam wszystkie części ;)
Usuń