5 najbardziej irytujących bohaterek literackich


I w końcu nadszedł ten czas kiedy będę mogła wyrzucić z siebie tą złość do niektórych bohaterów z książek. Jestem pewna że każdy z was ma taki TOP 5 najbardziej irytujących postaci. Nie okłamujmy się prawie w każdej książce znajdzie się taka osoba. Pamiętajmy jednak że każdy ma inny gust. A więc oto moje 5 propozycji:

Przeczuwam że za 1 punkt dużo osób będzie chciało mnie ukatrupić ale trudno nie znalazłam bardziej denerwującej osoby od:
1. Eadlyn Schreave z "Następczyni" i "Korona" - Kiera Cass jest to kontynuacja serii "Rywalki" i szczerze jestem bardzo zawiedziona. Potrafiłam się zakochać w pięknej historii Ami i Maxona i z niecierpliwością oczekiwałam na tą kontynuację. Możecie sobie wyobrazić jakie było moje rozczarowanie kiedy poznałam główną bohaterkę która ma być następną królową. Nie mogłam uwierzyć że jest ona córką moje ulubionej pary. Po prostu denerwowała mnie na każdym kroku i chyba nigdy się do niej nie przekonam.

2. Madeleine Force zwana także Mimi z serii "Błękitnokrwiści" - Melissa De La Cruz. Mimi na szczęście nie jest główną bohaterką powieści. Jest to siostra Jack'a w którym podkochuję się Schuyler. Trudno mi opisać tą postać bo nie potrafiłam znaleźć jakiejkolwiek zalety. Sądzę że bardzo dużo osób zgodzi się ze mną że jest to postać która uwielbia być w centrum uwagi. Jest strasznie samolubna, zapatrzona w siebie po prostu jest sztuczna. Zachowuje się jakby była królową świata i jakby wszystko się jej należało a prawda jest inna...  Właściwie to jest takim murem który stoi pomiędzy Schuyler a Jack'em. Niby jest jego siostrą ale jest też aniołem który zawsze był związany z swoim bratem i razem tworzą nierozłączoną parę przez stulecia.

3. Emma Carstairs z  Mrocznych Intryg - Cassandra Clare. Po przeczytaniu pierwszej części wiedziałam że raczej nigdy nie polubię Emmy chodź jest odważna, piękna i oddana to jej zachowanie jest tak bardzo irytujące. A przynajmniej dla mnie jest to nie do zniesienia. Ale nie rezygnuję z całej serii za niedługo zabieram się za kolejną część.

4. Bella Swan z Zmierzchu. Jest to osoba która w jednej chwili może porzucić wszystko rodzinę, przyjaciół, całe swoje życie. Miałam odczucie że jej decyzje są w ogóle nie przemyślane jakby cały czas liczyła że ktoś ją uratuje z opresji. Niby miała być ideałem kobiety a stała się jedną z najbardziej irytujących głównych bohaterek.

5. Ostatnie miejsce mnie bardzo boli bo kiedyś uwielbiałam tą bohaterkę lecz z każdą książką miałam wrażenie że jest coraz gorzej i gorzej. Serdecznie wam przedstawiam Elenę Gilbert z serii "Pamiętniki Wampirów". Chodź większość kojarzy ją przeważnie z serialu który nawet można znieść to z książką jest o wiele gorzej. Elena jest dziewczyną która za wszelką cenę chce wszystkich ratować a później wychodzi na to że sama potrzebuję pomocy. W ogóle jej dylematy którego z braci Salvatore wybrać strasznie działały na moje nerwy. Nie po prostu dość.

Komentarze

  1. Z wymienionych książek przeczytałam tylko "Zmierzch", "Pamiętniki Wampirów" zaczęłam, ale z niewiadomych mi przyczyn nie skończyłam (muszę wrócić w końcu do tej serii, choć całej raczej nie będę czytać) i no zgadzam się, że Bella irytowała xd Mimo że daawno czytałam, to wciąż pamiętam jak mnie denerwowała często xd
    Do swojej listy wrzuciłabym też chyba Tris z "Niezgodnej", ale na pierwszym miejscu najbardziej irytujących bohaterek postawiłabym Zarę z "Pragnienia", nikt mnie nie denerwował tak, jak ta tępa dzida... Masakra XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiedziałam że o kimś zapomniałam :/ główna bohaterka Niezgodnej u mnie powinna być przynajmniej na 2 miejscu nie mogłam po prostu znieść jej humorków i zachowania. Zapraszam również na inne posty oraz do dołączenia do książkoholików. Bardzo dziękuję za komentarz :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimi denerwowała mnie tylko w pierwszym i drugim tomie, potem ją pokochałam, szczególnie jak pojawił się wątek Kingsley'a. Bardziej z Błekitnokrwistych nie przepadałam za Bliss

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie doszłam do 3 tomu i po prostu zrobiłam sobie przerwę bo nie mogłam wytrzymać jej zachowania. Ale zawsze zdanie może się zmienić zobaczymy ;) Pozdrawiam i zapraszam na inne posty

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty