Tego nie będę czytać 2020
Hej, kochani!
W tamtym roku również pojawił się taki post na moim blogu. Coś czuję, że w ciągu tych 365 dni dużo się pozmieniało jeśli chodzi o mój gust literacki, dlatego w końcu trzeba zrobić rachunek sumienia i stworzyć listę książek, których już nie będę chcieć przeczytać. Większość książek wzięłam ze stu książek, które chcę przeczytać w 2018, 2019, 2020 roku.
Kiedyś bardzo chciałam przeczytać całą serię, lecz z biegiem czasu mój optymizm malał, aż w końcu stwierdziłam, że nie jest to pozycja, która mnie interesuje.
Udało mi się przeczytać trzy pierwsze tomy, na których bardzo się zawiodłam. Sądziłam, że będzie to godna następczyni "Rywalek", lecz było wręcz odwrotnie.
Tutaj ogólnie fabuła nie przypadła mi do gustu i niestety tym razem nie jestem za czytaniem wszystkich nowości i głośnych premier.
Mówię nie tej autorce, ponieważ zawiodłam się już wielokrotnie na jej książkach i jak na razie nie chcę wracać do jej stylu pisania, który po prostu mi się nie spodobał. Może w przyszłości dam jej jeszcze szansę, ale na ten moment nie zamierzam czytać niczego z jej twórczości.
Ja Mroczne Umysły przeczytałam pierwszy tom. Nie zachwycił mnie kompletnie, wiec nie masz czego żałować. Royal wciąż chce przeczytać, ale biorąc pod uwagę ile lat się za to zabieram to zaczynam wątpić, ze to kiedyś nadejdzie 😂
OdpowiedzUsuńOsobiście chciałabym żebyś przeczytała Royal tylko po to żebyśmy mogły podyskutować na ten temat. Może będziesz mieć inne odczucia niż ja ;)
Usuń