|DRAMY| 10. Recenzja ~ True Beauty

Hej kochani!

Wybiła magiczna liczba recenzji! Numerem 10 na naszej liście jest True Beauty - drama, na którą szczególnie czekałam, ponieważ jest na podstawie webtoona, którego zaczęłam 2 lata przed pojawieniem się informacji na temat planowanego stworzenia dramy. Jak możecie się domyślać - wysoko postawiłam poprzeczkę.

Ocena: 4/5
Rok produkcji: 2020
Liczba odcinków: 16
Strona: DramaQueenViki
Opis: Lim Joo Gyung to licealistka, która zyskuje popularność w szkole ze względu na swój wygląd. Jednak w rzeczywistości prawda o aparycji dziewczyny jest zgoła inna – nie grzeszy ona urodą. Z tego względu, Joo Gyung do perfekcji opanowała sztukę makijażu, by już nigdy nie musieć, tak jak w przeszłości, przeżywać upokorzeń i docinek na swój temat. Dzięki umiejętnościom w dziedzinie makijażu, jakie nabyła ucząc się z nagrań w sieci, dziewczyna potrafi zamienić się w prawdziwą boginię. Wolałaby też umrzeć, niż pozwolić komuś zobaczyć swoją nagą twarz. Jednak pech chce, że pewnego dnia ktoś przypadkiem poznaje jej największy sekret. To Lee Su Ho – chłopak, który chodzi do tego samego liceum, co Lim Joo Gyung. Czy wspólna tajemnica połączy Joo Gyung i Su Ho, a chłopak pomoże dziewczynie odnaleźć w sobie prawdziwe piękno?

Pozwólcie, że wybiorę inny zapis imienia głównej bohaterki i będę nazywać ją Ju Gyeong. Tak zapisywane jest jej imię w webtoonie i przez to jestem przyzwyczajona do takiej romanizacji. Na wstępie dodam też, że tak, czytam webtoona, jednak nie jestem na bieżąco (gdyż nadal wychodzi), ponieważ nieco się zniechęciłam przez bieg wydarzeń, jednak mam nadzieję, że jeszcze do niego wrócę. Z tego miejsca pragnę polecić go każdemu! Kreska jest przepiękna! Z resztą... Sami zobaczcie. Osobiście zakochałam się od pierwszego spojrzenia :]

Czy aktorzy są podobni do bohaterów komiksu? Oceńcie sami! Ja uważam, że Su Ho oraz Seo Jun zostali dobrani idealnie, tym bardziej, że autorka webtoona wzorowała postać Su Ho na Cha Eun Woo - aktorze i idolu, który wcielił się właśnie w jego rolę - oraz Jinie z BTS! Seo Jun nadal pozostaje zagadką, ale myślę, że Hwang In Yeop był niemalże stworzony do tej roli. Mam dylemat związany z główną bohaterką, którą zagrała Moon Ga Young. Jak uwielbiam tę aktorkę, tak średnio pasowała mi do tej roli. I mówię to z perspektywy czasu, bo na początku byłam strasznie podekscytowana i uważałam, że to idealna rola dla niej.

A teraz... Czas trochę ponarzekać i uzasadnić czemu odjęłam 1 punkt. Ostrzegam, ta część może zawierać spojlery!
No więc było kilka nieścisłości oraz pominięcie ważnych elementów fabuły, które tłumaczyłyby bieg wydarzeń. Na początek coś drobnego, mianowicie fakt wielkiego przywiązania Seo Juna do jego czerwonego tinta do ust. W dramie nigdy nie zostało nic o nim powiedziane, sam aktor nie miał pomalowanych ust w tak mocny sposób, a jak widać jest to ważny element postaci. Czemu zwykły tint jest tak ważny dla fabuły? Ponieważ Seo Jun dostał go od jego zmarłego przyjaciela i od momentu jego śmierci codziennie go używał.


Kolejna sprawa, tym razem dotycząca siostry Su Ho. Osoby, które obejrzały dramę pewnie się zastanawiają "Jak to Su Ho miał siostrę?!". Otóż w webtoonie ją ma, a w dramie wymazali status bycia jego siostrą. Mianowicie chodzi mi tutaj o idolkę Ju Gyeong, która nauczyła ją technik makijażu - Selenę.
Nawet nie wiecie jak rozzłościło mnie pominięcie tak ważnego wątku. Przecież to siostra głównego bohatera! W komiksie była ważną postacią, więc dlaczego ot tak uznali, że wcale tak nie było? Aż się we mnie gotuje...

Ostatni ważny aspekt to fakt pierwszego chłopaka Ju Gyeong, którym... wcale nie był Su Ho. Pomijając już fakt tego iż czas i miejsce dramy to szkoła średnia, gdzie akcja webtoona dzieje się głównie na studiach, to warto dodać coś o zakończeniu, które wcale nie miało miejsca. Rozumiem, że rozdziały webtoona dalej wychodzą, jednak nie trzeba było kończyć tego w jednoznaczny sposób, warto było pociągnąć dramę do drugiego sezonu (a uwierzcie mi, oglądalność na pewno byłaby jeszcze lepsza). Mimo tego uważam, że Seo Jun w dramie był strasznie poszkodowany i nie należało zmieniać tego, co było między nim a Ju Gyeong, bo, jak się domyślacie, Seo Jun był pierwszym chłopakiem Ju Gyeong (nie mówię "pierwszą miłością", bo wiadomo, że był to Su Ho).


Dobra, dość mojego narzekania! Teraz skupmy się na przyznanych 4 punktach. Muszę przyznać, że czekanie na wyjście następnego odcinka było dla mnie katorgą, udręką, męczarnią! I to dobrze, ponieważ to świadczy o tym jak bardzo podobało mi się True Beauty. To była bardzo leciutka, niezobowiązująca drama, którą oglądało się tak przyjemnie, że człowiek nie chciał jej kończyć. Spodobał mi się sposób nagrania dramy i podkręcenie kolorów zdjęć, co dodało jej tego czegoś. Moją ulubioną postacią, w dramie, ale i za razem w webtoonie, jest Seo Jun! Jest przezabawną, dobrze napisaną postacią, którą oglądało mi się najchętniej.

Nie chcę was tu dłużej przetrzymywać, ponieważ i tak już strasznie się rozpisałam. Dajcie znać w komentarzu, czy jesteście #TeamSuho czy może jak ja i Natalia #TeamSeojun!







Komentarze

  1. Czytałam kiedyś ten webtoon, ale przerwałam mniej więcej na przeskoku czasowym... Dramy nie widziałam, ale muszę ją kiedyś nadrobić, a do webtoona wrócić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to zachęcam! Jeśli chodzi o webtoon to moim zdaniem najciekawiej jest właśnie kiedy bohaterowie są na studiach ^__^

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty