NOPE BOOK TAG



Hej wszystkim!



Od bardzo dawna nie było na blogu żadnego Book Tagu, dlatego korzystając z chwili wolnego czasu w końcu się za to zabrałam. Nie ukrywajmy - trochę mi to zajęło, ale liczy się sam fakt, że w końcu to napisałam.

1. NOPE zakończenie - czyli takie, które jest beznadziejne i z którym się nie zgadzasz.
Bez ogródek powiem, że jest to zakończenie całej serii "365 dni" Blanki Lipińskiej. Bardzo was proszę, pomińmy fakt, że bohaterka została porwana z błahych powodów oraz że nie miało to racji bytu ani logicznego wytłumaczenia. Jednak bardziej boli mnie to, co stało się w trzecim tomie. Przyznajcie - kiedy ktoś przekonuje nas o swoich uczuciach - TUTAJ SPOILER - i że to jest przeznaczenie, a potem nagle zmienia zdanie i jednak nas nienawidzi (ze wzajemnością), to nie jest to sensowne. Skoro bohaterka ma nowego faceta, a jej były zostaje wykreowany na psychopatę, to jaki sens miało stworzenie pierwszych dwóch tomów?

2. NOPE bohater - czyli taki, który doprowadza cię do szaleństwa.
Główna bohaterka serii "Royal" - Geneva Lee. To była jedna z najcięższych książek, jakie czytałam. Była całkowicie irracjonalna i przesiąknięta głupotą, z czegoś takiego nie mogła wyjść dobrze wykreowana bohaterka. Clara, którą zdrobniale nazywałam "biszkoptem", jest niezdecydowaną dorosłą kobietą, która ma problemy z osobowością. Jest jak kłoda, której nic nie rusza, a jej wypowiedzi nigdy nie są logiczne. Podczas czytania miałam ochotę rzucić książką o ścianę.
3. NOPE seria - czyli taka, w którą zainwestowałaś za dużo czasu i pieniędzy.
Chyba nie było jeszcze takiej serii, która cała byłaby zła. Zawsze jeden z tomów choć troszeczkę ratował pozostałe.

4. NOPE para - czyli taka, której nie popierasz.
Prawdopodobnie już kiedyś o tym wspominałam, ale nadal dla mnie taką parą jest Harry i Ginny. To połączenie, które dla mnie w ogóle nie ma racji bytu. Nie pasują do siebie ani charakterem ani stylem bycia.

5. NOPE gatunek - czyli taki, którego nigdy nie przeczytasz.
Nie ma takiego, ponieważ daję szansę wszystkim.

6. NOPE format - czyli taki, którego nigdy nie kupisz.
Mam bardzo negatywne podejście do formatów kieszonkowych... Są one dla mnie zdecydowanie za małe i psują całą kompozycję biblioteczki.

Komentarze

  1. Nominuję się sama, czytaj podkradam TAG :D
    Serio nie popierasz Harry'ego i Ginny? Kogo byś dla nich widziała? Teraz jestem ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już szybciej widzę Harrego i Hermione niż Ginny. Przynajmniej było by ciekawiej a tak to strasznie przewidywalne to było. Charakterami też nie pasują do siebie ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty