57. Recenzja~ Władczyni mroku - K. C. Hiddenstorm

Tytuł: Władczyni mroku Autor: K. C. Hiddenstorm Tom: 1 Ilość stron: 403 Wydawnictwo: Kobiece Ocena: 8-10

Zaciekawiła mnie tematyka tej książki, ponieważ przedstawia ona los Lilith i Lucyfera. Właśnie dzięki temu postanowiłam sięgnąć po tę fantastykę.

Główni bohaterowie są upadłymi aniołami, którzy zostali zesłani na wieczność do piekła przez, między innymi, swoją nieprzerwaną miłość. Lilith miała zostać oferowana Adamowi, lecz w międzyczasie poznała Lucyfera, który pałał do niej tak ogromnym uczuciem, że nic nie było w stanie ich rozdzielić. Nic oprócz samego Boga, który uznał Lucyfera za zdrajcę i za karę zesłał dwójkę zakochanych do piekła. Oboje stali się władcami mrocznego świata. Mogłoby się wydawać, że na tym kończy się ta historia, lecz nie tym razem - wszystko legnie w gruzach, gdy jeden z archaniołów będzie próbował zabić ukochaną Lucyfera. Lilith, chcąc nie chcąc traci pamięć i wszystkie wspomnienia związane z diabłem. Pozornie staje zwyczajną kobietą, która nie ma pojęcia jaka moc w niej drzemie, aż do czasu, gdy na jej drodze staje Lucyfer w nowej, ludzkiej odsłonie. Cały problem polega na tym, że oboje nie mają czasu do stracenia. Szykuje się ogromna wojna pomiędzy piekłem a niebem o losy ludzkości. W tym samym czasie bohaterka zaczyna zauważać zbiegi okoliczności związane z śmiercią osób z jej otoczenia.

Jedna z ciekawszych fantastyk o tematyce aniołów i diabłów jakie czytałam. Naprawdę bardzo długo rozmyślałam o tej powieści i sam fakt cudownie wykreowanych postaci jest argumentem, dlaczego musicie sięgnąć po tę historię! Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nigdy nie zdarzyło mi się, abym lubiła wszystkich bohaterów. Tutaj ubóstwiam każdego - od Lilith i Lucyfera, po Gabriela oraz mojego ukochanego Azazelo, który całkowicie zawładnął tą książką. Muszę przyznać, że jest to książka, na którą kontynuację mogę czekać, choć z tego co wiem, jest jednotomówka, przez co jest mi naprawdę przykro.

Jeśli szukacie książki fantastycznej o tematyce aniołów i demonów, to zdecydowanie powinniście sięgnąć właśnie po nią. Myślę, że się nie zawiedziecie, ponieważ ja osobiście uważam ją za genialną i godną do polecania, dlatego na starcie polecam ją mojej koleżance z pracy - Patrycji, Kasi z bloga Kasikowykurz oraz Weronice z instagrama czytajaca_rodzynka