|DRAMA| - 2. Recenzja ~ Squid Game

 Hej wszystkim :]

Dziś przygotowałam dla was kolejną recenzję dramy, tym razem jest to Squid Game, które podbiło cały świat zaledwie dziewięcioma odcinkami. Chciałabym podzielić się z wami moją opinią na temat tego, jak odebrałam tę dramę.

Ocena: 5/5

Opis: Setki pozbawionych gotówki graczy akceptuje dziwne zaproszenie do rywalizacji w grach dla dzieci. W środku czeka kusząca nagroda - ze śmiertelnymi stawkami. 

Kraj pochodzenia: Korea Południowa
Ilość odcinków: 9
Gatunek: Thriller, dramat
Kategoria: Trzymający w napięciu

Ta drama zrobiła furorę na całym świecie! Osobiście kompletnie nie dziwię się, że właśnie tak się stało. Oglądając Squid Game byłam pod ogromnym wrażeniem, nie tylko fabuły, ale i produkcji. Pokochałam też bohaterów, gdyż zostali świetnie wykreowani, jednak moje serce należy do Sae Byeok, Gi Huna i Jun Ho, którzy moim skromnym zdaniem są najlepszymi i najciekawszymi postaciami w tej dramie.

Chciałabym odnieść się do produkcji, jednak zaznaczę, że nie jestem ekspertem w dziedzinie kinematografii, ale się nią w mniejszym bądź większym stopniu interesuję. Bardzo zaciekawiło mnie to, w jaki sposób wyglądają niektóre ujęcia, jak idealnie zostało dobrane oświetlenie, które mimo wszystko gra wielką rolę w procesie produkcji. Jestem typem osoby, która lubi przyglądać się szczegółom, tego co znajduje się w tle, niżeli patrzenia na pierwszy plan. Byłam zachwycona tym, że producenci zadbali o dosłownie każdy szczegół, przez co nie denerwowałam się widząc jakiekolwiek niedociągnięcia.

Jeśli chodzi o fabułę - cudo. Squid Game idealnie wpasowało się w mój gust, zważając na to, że moją ulubioną produkcją jest Alice in Borderland (co swoją drogą jest polecane osobom, które obejrzały Squid Game i ja również mogę wam to polecić, gdyż tematyka jest bardzo podobna). Mimo, że zakończenie się gry było dość przewidywalne, myślę, że niektóre momenty sprawiły, iż niektórym opadła szczęka. Ja muszę się przyznać, że przez to, iż przyglądam się szczegółom odgadłam kto stoi za tym wszystkim i kim jest osoba w czarnej masce (Front Man), jednak to nie oznacza, że byłam zawiedziona, wręcz przeciwnie - ucieszyłam się, gdy moja teoria się potwierdziła.

Na zakończenie pragnę wszystkim, którzy nie oglądali Squid Game, bardzo polecić tę koreańską produkcję. Jestem pewna, że dużej części z was przypadnie ona do gustu, szczególnie jeśli lubicie seriale i filmy z - jak ja to nazywam - "przyjemnym" napięciem. Mimo, że drama jest momentami smutna, nie była "ciężka" do oglądania, a przyznam się, że nie znoszę takiego ciężkiego, nieprzyjemnego napięcia, tak jak w przypadku dramy Zajęcia Pozalekcyjne lub seriali Mr. Robot oraz Breaking Bad.

Napiszcie w komentarzu czy oglądaliście już Squid Game, a jeśli tak to kto był waszą ulubioną postacią. Bardzo chętnie przeczytam też wasze opinie! Trzymajcie się ciepło <3

- Paulina